GRY-PLANSZOWE.pl

MichalStajszczak pisze: ↑12 kwie 2024, 12:28 niezbyt udana próba podłączenia się pod nośny w danym momencie temat. .

Brzmi jak Kleropol i inne modne pojazdy po "katolach i papaju"

Historia kolem sie toczy, hiszpanka juz byla, konflikt zbrojny w Europie odhaczony. Ziarno pod wspomniane "lata 30te" tez juz zostalo zasiane. Jak nie od pol roku w Palestynie, to niedawno w Damaszku.

Kto sieje wiatr... ten i reprintu Rausu sie byc moze doczeka. Czas pokaze.

Wojna o Pierscień bo występują tam sami biali, hetero. Na pewno trafi na indeks Kontrowersyjnych chyba ze zrobią reprint wg założeń Amazon Prime'a

W sumie to w Shogunie zabiera się chłopom ryż na skalę mogącą prowadzić do buntu (czyli efektywnie tez głodu), ale pewnie ucisk feudalny jest "spoko".

W szachach białe zawsze zaczynają ... a królowa ma największe pole manewru bo plansza przypomina podłogę kuchni

za to w Robinsonie Cruzoe, Piętaszek pracuje tylko połowę dnia

Darkstorm pisze: ↑11 kwie 2024, 12:32 Nie mówię tego jako osoba wierząca ale jako osoba, która z ciekawości zapoznała się z Biblią chrześcijańską i jej naukami ...

Niezmiernie interesuje mnie co ów proces zapoczątkowało i jak to zapoznawanie przebiegało?
Obudziłeś się pewnego dnia i postanowiłeś przeczytać Biblię czy sięgnąłeś po jakąś teologiczną literaturę?

szczudel pisze: ↑16 kwie 2024, 12:15

Darkstorm pisze: ↑11 kwie 2024, 12:32 Nie mówię tego jako osoba wierząca ale jako osoba, która z ciekawości zapoznała się z Biblią chrześcijańską i jej naukami ...

Niezmiernie interesuje mnie co ów proces zapoczątkowało i jak to zapoznawanie przebiegało?
Obudziłeś się pewnego dnia i postanowiłeś przeczytać Biblię czy sięgnąłeś po jakąś teologiczną literaturę?

Zaczęło się a jakże przez planszówki i w sumie mogę o tym powiedzieć w kontekście tego tematu. Moja znajoma, głęboko wierząca katoliczka powiedziała, że nie chce grać w Wiedźmią Skałę gdyż są tam pentagramy. Jako, że jest to osoba dla mnie ważna chciałem sobie zgłębić temat żeby zrozumieć o co chodzi. No i tak najpierw zacząłem zapoznawać się z Biblią fragmentami, potem z naukami kościoła katolickiego a jako, że widziałem dużo sprzeczności między tymi dwiema rzeczami i się wciągnąłem to żeby zbudować sobie pełen kontekst zrobiłem sobie challenge że zapoznam się z Biblią w całości rozdział po rozdziale. Próbowałem też wysłuchać argumentów różnych apologetów chrześcijańskich ale przy tym już poległem - to już było za wiele . Tak odowodniłem ostatecznie sobie, że kościół katolicki oszukuje swoich wiernych zmieniając nauki z Biblii w taki sposób by uzasadnić konieczność swojego istnienia i by zadbać tylko o swój interes (tak wiem, że to jest dla większości oczywiste ale ja jestem teraz w stanie dyskutować o tym powołując się tylko na źródła, które dla wiernych powinny być prawdą objawioną) a sam Bóg jest postacią skrajnie złą i paskudną. W kontekście tego, że próbuje się tę wiarę wciskać ludziom na każdym kroku wiedza ta wydaje mi się nawet w pewien sposób pożyteczna. Dlatego też granie w tego typu gry stanowiłoby dla mnie pewnego rodzaju zgrzyt moralny. To trochę tak jakby ktoś proponował np. grę w której budujemy potęgę Hitlera i jednocześnie mówił: "No to przecież taki miły facet był. Książki pisał, malował a o holocauście nie wiedział".

buzzardpl pisze: ↑16 kwie 2024, 10:41 W szachach białe zawsze zaczynają ...

...a już najgorzej jest jak białe biją czarne

Morkai pisze: ↑16 kwie 2024, 14:22 białe biją czarne

Takich sformułowań należy unikać, bo kilka lat temu za coś takiego został zablokowany kanał pewnego popularyzatora szachów na youtube

Ostatnio Facebook poblokował posty Muzeum w Auschwitz za sianie nienawiści, tak że ten. Algorytm bez zmian.

MichalStajszczak pisze: ↑16 kwie 2024, 14:45

Morkai pisze: ↑16 kwie 2024, 14:22 białe biją czarne

Takich sformułowań należy unikać, bo kilka lat temu za coś takiego został zablokowany kanał pewnego popularyzatora szachów na youtube

Powielasz fake news który zresztą, o ile mnie pamięć nie myli, sam prostowałeś w odpowiednim temacie.

Filmik został zablokowany, ponieważ antyfani (albo nawet mógłbym rzec hejterzy) tego kanału zalali Youtube zgłoszeniami dotyczącymi przemocy w tym filmiku, aby go zdemonetyzować

Przeczytaj dokładnie to co napisałem, nie dodając niczego, czego nie napisałem. Bo zarzucasz mi "powielanie fake newsa", by w drugim zdaniu stwierdzić, że napisałem prawdę.
Czy film został zablokowany? Został.
Czy przyczyną było stwierdzenie, że "białe biją czarne" (albo równoważne, nie chce mi się dokładnie sprawdzać)? Tak.

Ja nie napisałem, że film został zablokowany przez administratorów youtube ani przez "algorytm". Napisałem tylko, że został zablokowany, co sam potwierdziłeś. I sam napisałeś, że użyte sformułowanie zostało wykorzystane przez hejterów do niesłusznego oskarżenia autora o propagowanie przemocy (i to zapewne przemocy na tle rasowym) co w efekcie spowodowało czasowe zablokowanie wyświetlania tego filmu.

A ponieważ w Polsce też są osoby (a nawet całe organizacje) żyjące z donosicielstwa, można sobie teoretycznie wyobrazić sytuację, że zamieszczenie na forum wpisu "białe biją czarne", odnoszącego się oczywiście wyłącznie do sytuacji na planszy, może grozić konsekwencjami podobnymi, z jakimi spotkał się autor filmu na temat szachów.

Cyel pisze: ↑11 kwie 2024, 12:45 HATE

Pamiętajmy że takie rzeczy są subiektywne, kulturowe i zmienne. Może GTA35 będzie miało guzik pozwalający zgwałcić NPC ale póki co jest to bardzo nie halal i spotkałoby się z zakazem gry. Zabijanie, torturowanie, spoko. Czemu jedne tak a drugie nie? Kultura.

(Btw, ja jakby co w ogóle w GTA mie gram żadne, bo oprócz tego że to słaby gameplay to

W temacie Hitlera to nie chciałbym nigdy zbierać armii niemieckiej czy japońskiej gdybym miał grać w jakieś Bolt Action ...

A jak oceniasz Memory 44?

Darkstorm pisze: ↑16 kwie 2024, 13:39 a sam Bóg jest postacią skrajnie złą i paskudną

Zaciekawiłeś mnie tym wnioskiem.
Mógłbyś rozwinąć na priv czemu?

Arius pisze: ↑16 kwie 2024, 16:36

Cyel pisze: ↑11 kwie 2024, 12:45

W temacie Hitlera to nie chciałbym nigdy zbierać armii niemieckiej czy japońskiej gdybym miał grać w jakieś Bolt Action ...

A jak oceniasz Memory 44?

Memoir '44 ?

To dla mnie inna sytuacja. W wojennej planszówce na dwóch graczy ktoś musi zagrać "tymi złymi", tak jak na podwórku nie każdy może być z ekipy Czterech Pancernych i ktoś czasem musi być Niemcem Zawsze w następnej rozgrywce można się zamienić.

W figurkowym bitewniaku sam wybierasz sobie frakcję do kolekcjonowania, malowania i grania. Wybierasz bo coś Cię w niej pociąga, bo ma w sobie coś fajnego, bo chcesz grać właśnie tą frakcją a nie żadną inną z oferowanych przez grę. Wpakować w nią masę czasu i kasy. Relacja między graczem a wybraną frakcją jest nierzadko na lata, jeśli nie dekady.

Dla mnie wejście z własnego wyboru w taką długotrwałą hobbystyczną relację z frakcją z realnego świata, która budzi moje obrzydzenie i pogardę jest zupełnie czymś niż usiądnięcie do Tide of Iron i powiedzenie "no dobra, to ja dziś zagram naziolami".

Darkstorm pisze: ↑16 kwie 2024, 13:39 Moja znajoma, głęboko wierząca katoliczka powiedziała, że nie chce grać w Wiedźmią Skałę gdyż są tam pentagramy. Jako, że jest to osoba dla mnie ważna chciałem sobie zgłębić temat żeby zrozumieć o co chodzi.

A nie wpadłeś na pomysł, aby jej zaproponować inną grę?
Mnie też wiele tematyk nie pasuje (m.in. o jedzeniu). Normalna rzecz, że każdy ma jakieś upodobania.

Może kogoś odrzucać taka sympatyczna karcianka jak: Epic Spell Wars, Battle wizards Pleasure Palace BGG

Ja chętnie gram i mam dużo frajdy, jednak gra może zostać uznaną za "kontrowersyjną"

MichalStajszczak pisze: ↑16 kwie 2024, 16:17 I sam napisałeś, że użyte sformułowanie zostało wykorzystane przez hejterów do niesłusznego oskarżenia autora o propagowanie przemocy

Michale, pozwól, że sam Cię zacytuje:

Przeczytaj dokładnie to co napisałem, nie dodając niczego, czego nie napisałem.

Opcje przy zgłaszaniu filmiku są następujące, w następnym kroku podaje się też sygnaturę czasową oraz komentarz (opcjonalny) zasadniczo nie trzeba podawać, że "Białe biją czarne" wystaczy zgłosić filmik za propagowanie przemocy. Jasne, jeden taki donos nie sprawi, że filmik zostanie zablokowany, ale mnóstwo zgłoszeń, nawet pozbawionych treści powoduje, że algorytm prewencyjnie blokuje aż do sprawdzenia przez moderatora, bo może bot czegoś nie widzi/nie rozumie.

Nie mniej, jest to niezbity dowód na to, że szachy jednak są kontrowersyjną grą!

"Takich sformułowań należy unikać, bo kilka lat temu za coś takiego został zablokowany kanał pewnego popularyzatora szachów na youtube"

Za tego rodzaju sformułowania na tym forum usuwa się posty (fakt).

Więc jeżeli chcecie, mieć za chwilę dyskusję pociętą przez znikające posty usuwane przez jednego z usłużnych nowym-więc-oczywiście-lepszym ideologiom, to jesteście na doskonałej drodze do tego celu.

Dlaczego czarne nie mogą zaczynać, dlaczego szachy cementują ideę ustroju patriarchalnego itd. itp., nazewnictwo bierek, temat jest rozwojowy

ShapooBah pisze: ↑17 kwie 2024, 12:50 Opcje przy zgłaszaniu filmiku są następujące, w następnym kroku podaje się też sygnaturę czasową oraz komentarz (opcjonalny) zasadniczo nie trzeba podawać, że "Białe biją czarne" wystaczy zgłosić filmik za propagowanie przemocy.

Nie rozumiem po co podajesz w sumie techniczne szczegóły procesu blokowania filmów. Przecież ustaliliśmy już, że film został faktycznie zablokowany i podany przez mnie cytat był może nie powodem ale z pewnością pretekstem do zablokowania.

Jako pewnego rodzaju ciekawostka niech posłuży ten przykład zablokowanego filmu. Jako powód zablokowania została wykorzystana tzw. "mowa nienawiści". A co to był za materiał? Otóż był to fragment nagrodzonego 8 Oscarami filmu Kabaret. (Film został nakręcony ponad 50 lat, więc młodsi użytkownicy forum mogą go nie znać ale poznać powinni, bo jest zazwyczaj umieszczany w zestawieniach najwybitniejszych arcydzieł kinematografii.) Co ciekawe, ten sam fragment filmu został ponownie umieszczony na youtube i spokojnie tam od 10 lat wisi.

Ponieważ powielasz kaczkę dziennikarską, o to, że został zablokowany przez użyte w filmie określenie "czarne biją białe", co nawet w swoim najnowszym poście kolejny raz insynuujesz.
Powód zablokowania jest zgoła odmienny, i filmik nie został zablokowany przez to stwierdzenie, co starasz się negować i wywracać kota ogonem. Był to zmasowany atak antyfanów kanału (bądź wykupionych kont botów) nie mający żadnego przełożenia na wypowiadane przez autora (zablokowanego filmiku) słowa,

Owszem oboje zgadzamy się że filmik został zablokowany, co do tego pełna zgoda.
Niestety, albo stety, kaczki dziennikarskie mają to do siebie, że portale lubią je powtarzać, czasami nawet nieświadomie, stąd moja taka, a nie inna reakcja, czyli prostowanie, które zresztą jak wspomniałem, było już raz tutaj na forum artykułowane.

Co do filmu Kabaret, to niestety nie mam wglądu w usunięty fragment, żeby stwierdzić czy faktycznie był tym samym fragmentem, dlatego wierze Ci na słowo, ale cóż to tylko potwierdza, moją, i Twoją zresztą też, krytykę i wątpliwość co do prawidłowego działania algorytmów Youtube.

Myślę, ze wyczerpałem już temat, tak więc z mojej strony EOT.

To ja może na dziś wrzucę grę

PUBLIC ASSISTANCE (1980)

W trakcie gry gracze poruszają się (roll and move - jak w Monopoly) po planszy dwoma różnymi torami: „kolejką osoby pracującej” i „promenadą pełnosprawnego beneficjenta pomocy społecznej”. Celem gry jest zdobycie jak największej ilości pieniędzy po wykonaniu określonej liczby okrążeń wokół planszy. Pola na planszy zawierają różne instrukcje dotyczące tego, gdzie przenieść swój pionek lub ile pieniędzy otrzymać lub wypłacić. W miarę postępów na planszy gracze zbierają także karty „zasiłków socjalnych” i „obciążeń osoby pracującej”. Gra polegająca na zarabianiu pieniędzy, choć niekoniecznie poprzez pracę. Jej slogan reklamowy brzmiał: „Po co zawracać sobie głowę zarabianiem na życie”. Rzucając kostkami i poruszając się po torze, zbierasz świadczenia socjalne i starasz się unikać ciężaru pracy. Ciężarem są także oczywiście rachunki i podatki.

Wspomniane wcześniej MONOPOLY - gateway do gier gateway, którą wielu "graczy" uważa za niegrywalną, warto wspomnieć ze względu na to, że jest to jedna z bardziej polaryzujących gier i powodujących wiele kłótni, a nawet flip the table, gdy jeden z twoich znajomych wysuwa się na prowadzenie i wykorzystuje Cię jako odskocznię, a bogatsi starają się celowo uniemożliwić biedniejszym przybliżenie do zwycięstwa (nie sprzedam Ci tej nieruchomości, którą potrzebujesz, zeby kontrolować dzielnicę). Każdy zaczyna ze sporą kasą, ale na końcu jeden staje się obrzydliwie bogaty, a pozostali to bankruci, którzy na dodatek w trakcie gry odpadają i mogą iść na spacer. To poczucie utraty wartości i przenoszenie winy za to na innych jest dla wielu druzgocące.
Twórczyni gry (tak, tak kobieta - Lizzie Magie w 1935r. - patrz obecne skargi kobiet na branżę planszówkową), chciała pokazać jak można gromadzić władzę poprzez bogactwo i uniemożliwić zdobycie jej innym, no i jak na majątek innych wpływają monopole w dzielnicach.

Oczywiście MONOPOLY i gry podobne miało wiele wersji w tym bardzo kontrowersyjnych

np.

GHETTOPOLY (2003) polegającą na kupowaniu skradzionych nieruchomości, byciu alfonsem i dostarczaniu prostytutek klientom, płaceniu za ochronę, budowaniu miejsc gdzie można kupować i sprzedawać crack, kradzieży samochodów oraz moje ulubione "sprzedaż kawałków mydła studentowi, który myśli, że to crack", a jeśli nie masz pieniędzy, które jesteś winien lichwiarzowi, możesz po prostu wylądować na izbie przyjęć szpitala.

asymetri pisze: ↑18 kwie 2024, 12:30 Twórczyni gry (tak, tak kobieta - Lizzie Magie w 1935r. - patrz obecne skargi kobiet na branżę planszówkową), chciała pokazać jak można gromadzić władzę poprzez bogactwo i uniemożliwić zdobycie jej innym, no i jak na majątek innych wpływają monopole w dzielnicach.

W rzeczywistości gra powstała ponad 30 lat wcześniej i cel jej stworzenia był nieco inny - propagowanie pewnej koncepcji podatkowej. Więcej o tym można przeczytać w tym tekście.

Dzięki za informację. W dacie powstania i autorstwie posługiwałem się danymi z BGG i jej ostateczną wersją. Pozwolę sobie na 2 cytaty z artykułu, bo dzięki nim pierwowzór The Landslord's Game (wg mnie tytuł znacznie bliższy rzeczywistości gry) wygląda dużo ciekawiej:

"Gra kończy się, gdy ostatni z graczy okrąży planszę ustaloną liczbę razy, przy czym w dalszej części opisu jest to dokładnie pięć okrążeń. Tor, po którym poruszają się pionki graczy jest podzielony na 40 pól. Każde z nich ma jakieś znaczenie – są pola „niezbędnych wydatków” (chleb, mieszkanie, węgiel, ubranie), stacji kolejowych, elektryczności i wodociągów. Są pola, na których można kupić towary luksusowe, są pola parku, przytułku i więzienia. Nowatorskim pomysłem są 22 nienazwane pola, na których są kwoty kolejno od $1 do $22, poprzedzone napisem „for rent” oraz dziesięciokrotnie wyższe kwoty „for sale”. Jest to prawdopodobnie pierwsza gra, w której gracz może kupić pole na planszy po to, by pobierać opłaty od innych graczy. Co jeszcze ciekawsze, zamysłem autorki było pokazanie grającym, że sytuacja, w której jeden z graczy monopolizuje rynek nieruchomości jest niewłaściwa. Autorka napisała o tym w artykule opublikowanym w roku 1902, a więc jeszcze przed opatentowaniem i wydaniem gry. A metodą na to, by takiej monopolizacji uniknąć jest podatek od nieruchomości, który powinien być w ogóle jedynym podatkiem i stąd jego nazwa „single tax”.

ORAZ

"Na początku lat 20-tych XX wieku autorka, która po wyjściu za mąż nazywała się wtedy Elizabeth Magie Phillips, zaproponowała wydanie zmodyfikowanej wersji „Landlord’s Game” największemu producentowi gier w USA – firmie Parker Brothers. Gra uznana została jednak za zbyt polityczną i zbyt edukacyjną, a zatem nie wróżącą sukcesu rynkowego."

Przy okazji polecam cały artykuł.