Odi pisze: ↑26 kwie 2024, 19:11
No tak, dzięki BGA, Lacki odkryje że gra jest broken, zanim ja ją w ogóle zrozumiem
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
))
To już wolę opcję, że to geniusz
"Broken" to chyba za duże słowo przy tak różnorodnym setupie. Po prostu niektóre kombinacje kart są potężne i trudne do zniwelowania przez innych.
Pobieżnie przeglądałem forum na BGG, czy ktoś porusza ten problem i chyba nie ma takich narzekań, czasem ktoś gdzieś tam wspomni o odczuwalnym efekcie motyla, który może doprowadzić do kuli śnieżnej, ale raczej opisują to jako cecha gry a nie jej wada.
Odnośnie setupu to mam jeszcze takie przemyślenie (sorry za monotematyczną dyskusję
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
): pierwszy gracz ma chyba najgorzej: mając 3 monety może kupić tylko brzegowe karty. Jeśli są słabe, to może kupić jedną i potem ją zagrać bez większego efektu albo zrobić handel, jeśli mu pasuje ustawienie koncesji, co nie zawsze wyjdzie. No i jeśli wypasione karty są dalej, to się przesuwają/tanieją dla przeciwników, którzy i tak mają więcej kasy. Więc kupują, zagrywają, mają już króla i nową koncesję a czasem dwie, czyli nawet 4x lepszą pozycję na planszy od gracza1.
Karty wychodzą losowo, więc najlepiej ma ostatni gracz - widzi, kto co zagrał/kupił, więc co poprzednicy planują, i może zareagować już w pierwszej turze, mając wybór szerszy niż inni gracze, a do tego sporo kasy na kartach z zakupów poprzedników. Ale to taka drobna uwaga, do sprawdzenia
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)